Flash śmierdzi jajem. Dlaczego? Ponieważ:
- blokuje skróty klawiszowe przeglądarki
- utrudnia indeksowanie strony przez roboty (np: menu zrobione we flashu, czy treści artykułów)
- wymaga instalowania dodatkowych wtyczek (oraz oczywiście ich uaktualniania)
- nie działa scroll myszki
- nie pozwala otworzyć strony w nowej karcie/oknie
- często nie da się skopiować tekstu (tak, wiem że to nie wina samego flasha)
- nie pozwala na profilowanie witryny (np: poprzez wtyczkę Stylish do Firefox’a)
- obciąża procesor (źle napisany flash już kilkukrotnie doprowadził mojego laptopowego Semprona 2.8 do zadyszki)
- strony flashowe są często ciężkie, przez co gdy chcemy szybko coś znaleźć trzeba przeczekiwać preloadery i nikomu do niczego nie potrzebne animacje (nie zawsze ma się dostęp do megabitowych łącz)
Flash jest dobry, jeśli dana witryna ma za zadanie tylko efektownie prezentować jakiś produkt czy markę. Inne jego zastosowania to reklamy, czyli wtyczka FlashBlock, AdBlock Plus itp. 🙂
