Zrobiłem małe podsumowanie wydatków/kosztów jakie poniosłem podczas realizacji hmm… marzenia? o posiadaniu własnego motocykla 🙂
Poniesione koszty są w większości orientacyjne, cześć rzeczy można znaleźć taniej, część może być droższa. Opisane poniżej czynności miały miejsce na wiosnę 2009.
Zatem konkrety, aby cieszyć się jazdą potrzeba trzech rzeczy:
- Dokumentów:
- Kurs prawa jazdy kategorii A + badanie lekarskie 1000-1200 + 50 PLN.
- Jazdy doszkalające po 2 godziny na placu i mieście tuż przed egzaminem: 2x~40 + 2x~75 razem ~230 PLN.
- Opłata za egzamin teoretyczny i praktyczny kategorii A 22 + 140 = 162 PLN.
- Obowiązkowe ubezpieczenie OC z opcjonalnym NW ~
82 PLNw maju 2011 OC z NW kosztowało mnie 154 PLN. - Przegląd rejestracyjny motocykla ~64 PLN.
- Wymiana prawa jazdy na nowe 70,50 PLN.
- Opłata za dowód rejestracyjny, pozwolenie czasowe nalepki legalizacyjne i tablice rejestracyjne ~112,50 PLN.
- Motocykla:
- Tu cena zależy od tego co chcesz kupić. Przykładowo za motocykl w dobrym stanie technicznym o pojemności 500-600 cm zapłacisz ~8,500 PLN (np: za Suzuki SV 650 N ’00).
- Podatek od umowy cywilno-prawnej (kupna-sprzedaży) wynosi 2% (np: 8,500 * 0,02 = 170 PLN).
- Powinieneś też wydać od 50 do 150 PLN na oględziny upatrzonego motocykla przez specjalistę w tej dziedzinie. Wydatek ten jest tym, który zdecydowanie się opłaca – ze specem u boku ryzyko, że dasz sobie wcisnąć tzw. minę jest minimalne.
- Pokrowiec na motocykl 40-170 PLN (ten wydatek jest zbędny jeśli zawsze będziesz dostęp do garażu ew. nie należysz do osób, które dbają o swojego sprzęta. Ja za Oxford’a AQUATEX rozmiar L dałem 64 PLN.
- Ubrania:
- Dobra kurtka ~500 PLN (np: Modeka Space).
- Dobre spodnie ~500 PLN (w moim przypadku Modeka Ottawa).
- Bardzo dobry kask ~1200 PLN. Ja kupiłem Nolana N103 ’09 ponieważ zależało mi na kasku szczękowym. Jeśli wolisz kas integralny i blenda przeciwsłoneczna nie jest ci niezbędna polecam Nolana N62, można go dostać za <500 PLN.
- Niezłe buty ~400 PLN (np: Dutstars Speed – mogły by być wygodniejsze…).
- Dobre rękawice 230-300 PLN (np: Modeka Pro T.)
- Bardzo dobra kominiarka ~90 PLN.
Razem około 13,500 PLN, kwota dość znaczna, co prawda wydatki można nieco przyciąć kupując np: tańsze ciuchy, ale IMHO na ochronie własnej głowy i kości oszczędzać nie warto.
No to się wykosztowałeś ;]
Ja tylko chciałem napisać jak ja sobie poradziłem.
Obecnie jeżdżę na Suzuki GS 1100 ’84
kupiony za 1400zł (wliczony transport 350 km)
Mam go od trzech lat, prawo jazdy na motocykl od prawie 6 lat zrobione razem z kategorią B (całkowity koszt kursu wówczas to równe 1000zł + egzamin bodajże 140zł)
Wszystko co przez 3 lata włożyłem w mój motocykl, a ze sportowego muscle bike przerobiłem go w szczuro-ścinaka (ratbike-chopper), czyli wyższa kierownica, inna lampa, inne siedzenie odarcie z wszelkich plastików, pozatym remont – wymiana WSZYSTKICH nawet najmniejszych uszczelek, sezonowe wymiany filtrów i płynów itd itp,
Ponieważ prowadzę szczegółową rozpiskę wydatków na motocykl, to kosztował mnie do dzisiaj razem z ceną zakupu ok 5500zł (przez 3 lata eksploatacji, jeżdżony mało, po 3-5 tys. km w sezonie).
Ubranie:
Kask Highway 1 otwarty – po promocji 60zł (cena obecna ok 120zł)+ gogle 15zł, oraz U-AN z szybą, bez szczęki – 10zł (kupiony od kolegi, który sobie kupował nowszy)
Buty – wojskowe (w końcu się otrzymało te dwie pary, niech się przydadzą) lub glany. Latem zdarzało się na miasto wyskoczyć w klapkach.
Spodnie – Skóra motocyklowa twarda, ale kupiona w lumpie – 40zł
Kurtka – jedna gruba motocyklowa „Superbike” niby-skóra za 5zł z lumpa, druga cieńka, ale ciężka twarda z tego samego lumpa za 4zł, ostatnio ją zgubiłem….
Latem koszulka lub bluza, ale pod bluzą ochraniacze na łokcie i nadgarstki z metalowymi wstawkami (kiedyś tam dostałem kupę lat temu).
Dłonie – wyżej wspomniane ochraniacze, i skórzane rękawiczki bez palców wzmocnione od strony dłoni – 15zł, czasem jak zimniej to stare grube rękawice skórzane spawalnicze po dziadku, zachodzące grubą twardą skórą na rękawy.
Ale to taka wersja „low budget” – nie stać mnie na samochód, dlatego motocykl – taniej, szybciej (nie zrozumieć źle – jeżdżę przepisowo), no i większa frajda ;]